piątek, 3 sierpnia 2012
moja zmiana fryzury
Jak już pisałam w poprzednim poście zrobiłam sobie ostatnio ombre hair. To znaczy zrobiła mi moja koleżanka. Na początku miałam wątpliwości, bo myślałam że zniszczę sobie włosy i będą wyglądały jak siana albo, że zrobi mi się elegancka kreska zamiast płynnego przejścia w kolorach. Jednak ( przypadkiem ) wyszło idealnie a moje włosy wyglądają bardzo naturalnie. Jeżeli jesteście zainteresowane, to ombre robiłam rozjaśniaczem z Joanny 4-5 tonów. Bardzo polecam taką fryzurę chociaż pewnie po wakacjach połowa dziewczyn z mojej szkoły będzie miała identyczne włosy jak ja...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz